Gotujesz wodę z kranu przed wypiciem? Uważasz, że woda z kranu nie powinna być spożywana w nieprzetworzonej formie? Sprawdzamy, czy faktycznie te obawy są zasadne.
Wodę powinniśmy pić codziennie. Dla wielu z nas jest uciążliwym kupowanie dużej ilości wody na zapas. W pierwszej kolejności warto wiedzieć, dlaczego czasem woda płynąca z kranu może mieć brunatne zabarwienie. Anomalia ta nie jest groźna dla zdrowia, a wynika ze stanu rur. Za rury doprowadzone do budynku odpowiadają przedsiębiorstwa wodociągowe, ale za rury w samym budynku odpowiadają już, np. gmina czy wspólnota mieszkaniowa. Woda brunatna może wynikać z braku regularnego czyszczenia rur lub braku ich wymiany.
Jeżeli obawiamy się wody, która płynie z kranu, wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni filtr. Woda nie tylko może zostać oczyszczona z nieprzyjemnego nieraz posmaku czy zapachu, ale również wzbogacona o składniki mineralne, np. magnez.
Główny Inspektor Sanitarny: woda z kranu jest bezpieczna
Deklaracje o braku szkodliwości wody bieżącej składają regularnie komisje i inspektoraty. Fakt ten wynika z zastosowania surowych norm unijnych i krajowych. Duże wodociągi mają zdecydowanie więcej wymagań. Nie ma więc żadnego zagrożenia dla zdrowia by pić tę wodę bez przegotowania. Dodatkowo rozwiązanie takie jest korzystne dla kieszeni i środowiska. Przeciętna rodzina czteroosobwa wykorzystuje około 130 butelek miesięcznie, a plastik nie zawsze jest segregowany.
Wg. Piotra Kolucha z Fundacji Pro-Test woda kranowa nie różni się jakościowo od wody butelkowanej i nie oddziałuje niekorzystnie na ludzki organizm.
Zagrożenie: woda ze studni
Największym problemem na tę chwilę są studnie, szczególnie te prywatne występujące na wsiach. Szacuje się, że z wody ze studni korzysta około 5 mln Polaków, jednak nie jest ona praktycznie w ogóle badana. Nadzór prowadzi się w wyjątkowych sytuacjach, np. po powodziach lub w momencie pojawiania się zgłoszeń o zatruciach.